Hej :)
Ogólnie to dzień jak co dzień ( prawie xD )
wstałam o 10:00 potem leciało na mtv koncert chłopców , no to oglądałam. Grałam na pianinie. Gorączkę miałam prawie 40 stopni. Brr...
Na obiad hod-dog.
Oceny fajne ale mogły by być lepsze ! Tylkko ta durna biologia ! Nie trawię jej -.-
Z mamą chcemy sobię teraz zamówić pizzę. Może oglądnę pamiętniki wampirów. Jakoś tak mam wenę. Mama mówi że bd robić ciastka świąteczne ! Jestem w niebie *.*
Jakoś tak nic nie chcę mi się pisać. Tyle ;p
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz