Powiem że była zabawa na maksa. Nasza ''biba xD '' się udała że nie wiem co ! Jak jakieś głupie śmiałyśmy się ... i inne głupie rzeczy. Np. Żeby odpalić petardy. Musieliśmy je do czegoś włożyć. Moja mama wymyśliła ,,oczywiście,, świetny sposób. Tja. niektórzy wiedzą . Al nasz sposób na wkładanie petard jest tajny ^^
Były oczywiście powiadania i oglądanie zwiastunów z horrorów. Oczywiście Olsa się bała i potem patrzyłyśmy w okno... *taki mały urazik czy czasami ktoś na nas nie patrzy* I nasze zwieewanie do pokojów. Oczywście był sok. Nie dobry :c Oli smakował ale oke ;D Zjadła prawie wszystkie ciastka ! KC ♥
Nasze śmianie się z mojego psa... dziwne miny... żart o Pinokiu ;D ... Nasz odgadywanie piosenki .... hahah co tam było ? Ale wygrałaam ! Jeje ;d
Potem była ryba i rymowanki np. kości ości czy bolec kolec ;pp
Miałyśmy nie spać a poszłyśmy o 2:00 bo już się jej chciało spać.
Nasze skakanie. Układanie durnego tańca śpiewanie do Call me maybe czy LWWY, Ona tu jest i tańczy dla mnie :D Nasze kręcenie , disco. Odgadywanie czy ktoś śpiewa play backu. Ogar :*
A rano UNO i śiedzenie pod pościelą i przypominanie <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz