niedziela, 3 marca 2013

disobey.

Kochać to także umieć się roz­stać. 
Umieć poz­wo­lić ko­muś odejść,
 na­wet jeśli darzy się go wiel­kim uczu­ciem. 
 Miłość jest zap­rzecze­niem egoiz­mu, za­bor­czości, 
 jest skiero­waniem się ku dru­giej oso­bie, 
jest prag­nieniem prze­de wszys­tkim jej szczęścia,
 cza­sem wbrew własnemu...

 Nie wiem no coś mnie dzisiaj wzięło na napisanie notki... zaczynją mnie denerwować luzie którzy mówą że piszą blogi ale i tak tego nie robią, nasza rzeczywistość znika i może oni potrzebują tego. Opisanie swojego dnia czy swojego humoru ... lub robią też te notki pisząc o jakiś gwiazdach którymi niektóre społeczeństwo prawie nie interesuję. Są zabiegani .może to i dobrze. Co ja się będę na ten temat wypowiadać skoro sama taka jestem :o Miałam wiele pamiętników i też je zaniedbywałam ;D no więc ta notka taka głupia troszkę joł ;*

A ogólnie o dzisiejszym dniu nie będę się wypowiadała no ;< nie mam humoru !

mój ryj ;* elo !


pieprzyć ten DZIEŃ ! no

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz